NARCYZ STALE CIĘ KRZYWDZI, a potem unieważnia Twój ból.

Narcyz stale krzywdzi Cię i rani, a potem unieważnia Twój ból. Z czasem zaczynasz wierzyć, że to Twoje uczucia są problemem i postanawiasz się poprawić.

Jednym z ulubionych powiedzonek mojej narcystycznej matki było: zaraz ci dam powód do płaczu. Słyszałam to odkąd pamiętam – i muszę przyznać, że dotrzymywała słowa, dawała konkretny powód.

Najpierw sprawiała mi ból – emocjonalny, lub fizyczny, a potem unieważniała moje cierpienie i groziła, że ona dopiero może mi pokazać prawdziwy ból.

I choć to powiedzonko pojawia się nie tylko u narcystycznych rodziców, to jest to kwintesencja narcystycznej przemocy: krzywdzenie i unieważnianie poczucia krzywdy.

Można naprawdę postradać rozum, próbując jakoś sobie to ułożyć w głowie, kiedy narcyz najpierw powoduje problem, a potem zaprzecza, że jakikolwiek problem istnieje.

Ale o co ci chodzi? – ulubiony przerywnik mojego nexa.

Narcyz Cię krytykuje, a potem z pogardą mówi o Twoim braku pewności siebie.

Najpierw słyszysz, że gdybyś się ubierała tak jak Jolka, to wyglądałabyś nieco lepiej, ale gdy zwracasz mu uwagę, że na przyjęciu mógłby więcej czasu spędzać z Tobą, a nie z Jolką, słyszysz, że ma dosyć Twojej niepewności, że Twoja niepewność zabija ten związek.

Jakby nie było, wina jest zawsze Twoja. I często się zdarza, że dajesz sobie tę winę wkręcić. Może gdybym nie była taka potrzebująca. Może gdybym była nieco bardziej wyrozumiała. Muszę przestać być taka wrażliwa – no serio, on/ona ma rację, jestem przewrażliwiona.

Narcyz zachowuje się tak, jakbyś była (był) przyczyną swojego własnego bólu i zranionych uczuć. Według narcyza jesteś niczym pies ganiający za własnym ogonem, a potem wyjący, że się w ten ogon za mocno ugryzł.

Przecież narcyz jest ideałem partnera i nie zrobił nic złego.

Zaczynasz naprawdę czuć oszołomienie, przestajesz rozumieć, co się dzieje i że masz prawo do swoich uczuć. A to utrudnia Twoje leczenie, ponieważ narcyz systematycznie odebrał Ci prawo do czucia się zranioną. Przekonał Cię, że nic się nie stało, że Twoje reakcje są przesadzone, że tak naprawdę to Twój problem. Jak w tej „anegdotce”: sama uderzyłaś twarzą w jego pięść, gdybyś nie była taka ślamazarna, nic by się nie stało.

Sprawdź też:   Nie pokazuj im, że przeciekasz - DARMOWY FRAGMENT - Od jutra nie biorę!

Nietrudno zgłupieć.

Łatwo uwierzyć, że to wszystko jest w Twojej głowie, gdy ktoś Ci to powtarza kilka razy dziennie. Ktoś, komu ufasz. Ktoś, kogo kochasz i kto mówi, że kocha Ciebie. No przecież nie okłamałby Cię w tak ważnej kwestii.

Narcyz zachowuje się tak, jakby Twoje cierpienie, Twój ból nie był prawdziwy i wkręca Cię w obwinianie siebie. Zaczynasz myśleć o tym, co z Tobą nie tak, że czujesz to, co czujesz – zamiast pamiętać, że skoro czujesz, to to jest ważne.

Więcej o związku osoby empatycznej z narcyzem w ebooku:

NARCYZ I EMPATKA – skąd się bierze to fatalne zauroczenie

Z ebooka dowiesz się między innymi:

Kim jest empatka? Co to tak naprawdę znaczy, że jesteś empatką?

Dlaczego jesteś podatna na urok narcyza?

Dlaczego narcyz chętnie wybiera empatkę? Skąd się bierze to fatalne zauroczenie?
Jakie szkody wyrządza empatce przemoc narcystyczna?

Jak wygląda odejście empatki od narcyza?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *