Kogo SZUKA NARCYZ? – 7 idealnych kandydatek.

Może się to wydawać dziwne, ale pozbawiony empatii i uczuć narcyz jest świetnym psychologiem, w mig rozpracowującym drugą osobę i oceniającym swoje szanse u potencjalnej ofiary.

Oprócz tego narcyz, jak nikt inny, wie dokładnie czego szuka u swojej partnerki. Podczas gdy Ty możesz się jąkać i dukać coś w stylu: „bo ja wiem kto jest moim ideałem? ważne żeby był dobrym człowiekiem” – narcyz ma bardzo wyraźny obraz idealnej wybranki.

Narcyz uważa się za lepszego od wszystkich, nie kocha swoich partnerek, on ich po prostu używa. A jeśli partnerka mu się znudzi lub „zużyje” – porzuca ją dla innej, nówki sztuki.

Są pewne typy, czy cechy kobiet, które narcyz traktuje jak obietnice, że tym razem ktoś go uratuje. Nie znaczy to jednak, że inne mogą się czuć bezpiecznie. Każdy ma „coś”, co narcyz może sobie upatrzyć, co może stanowić dla niego źródło zasobów, ważne akurat dla niego.

Celem narcyza może być osoba, która:

Szuka wielkiej miłości

Narcyz jest czarujący i romantyczny – jego urok wprost rzuca na kolana.

Lubi cele, które potrzebują i pragną wielkiej miłości, tęsknią za poczuciem, że są kochane. Dzięki temu narcyz wypada lepiej już na pierwszym spotkaniu – dokładnie wie, co robić i powiedzieć. I nie mam tu na myśli tych „miłosnych deficytów”, które nam się dokleja. Mówię o takich prostych marzeniach o wielkiej miłości, wielkiej przygodzie, o wierze w romantyzm i szukanie drugiej połówki.

Jest emocjonalnie zaangażowana we wszystko, co robi

Im bardziej emocjonalny cel, tym lepszy. Narcyz wyczuwa idealnie, że jego ofiara angażuje się emocjonalnie bardziej niż inni.

Jeśli wkładasz w coś uczucia, emocje, serce – możesz być łatwym celem.

Ja zawsze byłam. Często zarzucano mi to podczas zebrań kierownictwa koncernu, w którym pracowałam. Moje zaangażowane argumenty, dyskusje, były właśnie tak kwitowane. Nic dziwnego, że mimo błyskotliwej kariery w biznesie, nie zauważyłam zagrożenia ze strony narcyza.

Nie myśl o swoich emocjach jako o „deficycie” – fakt, że jesteś zaangażowana, że Ci zależy, to Twój atut a nie deficyt, jak to niektórzy próbują nam wmawiać.

Pozwoli mu odgrywać skrzywdzonego

Narcyz uwielbia robić z siebie ofiarę. Unika osób, które zauważają i wytykają mu błędy.

Szuka osób, które są troskliwe, wyczulone na krzywdę, mają potrzebę opiekowania się słabszymi i są chętne, aby go wysłuchać, przytulić do serca i zobaczą w nim biednego misia.

Dlatego często pada na osoby o dobrych sercach, które lubią pomagać i są empatyczne. Smuci je krzywda innych osób i pragną pomagać, a nawet wynagrodzić, pokazać, że świat jest piękny.

Może mu się przydać

Narcyz obiera sobie za cel osoby, które przydadzą mu się w uzyskaniu tego, czego on potrzebuje. Czy to będzie praca, czy dojazd do pracy, a może dach nad głową. Jest takie powiedzenie, że nikt nie zakochuje się szybciej niż narcyz, który nie ma gdzie mieszkać.

Potwierdzam. Wzięłam go sobie do domu, a potem fundowałam różne prezenty, których potrzebował.

Ma – nieuzasadnioną – niską samoocenę, ciągle podnosi sama sobie poprzeczkę

Narcyz jest królem manipulacji, a jedną z jego cech charakterystycznych jest to, że ma inną twarz publicznie, a inną w domu. Z tego powodu dobrze jeśli ofiara wydaje się być pewna siebie i przebojowa publicznie, a jednak niepewna w domu. Narcyz potrzebuje publicznego show (dzięki temu on wypadnie świetnie) i obiektu do kontroli i manipulacji w domu.

Sprawdź też:   WSZYSTKIE KOBIETY NARCYZA – teoria guziczków, czyli narcyz i jego ulubione typy kobiet [EBOOK]

Sukcesy i przebojowość to nie zawsze dowód wysokiej samooceny. Tak było również w moim przypadku. Mimo kolejnych awansów w pracy, ciągle dręczył mnie syndrom oszusta, czekałam na moment, aż w końcu wszystko się „rypnie” i zorientują się, że jestem beznadziejna. Nex wyczuł to idealnie.

Prawda jest taka, że narcyz dostrzega wartość danej osoby nawet wtedy, gdy ona sama tego nie dostrzega i jest wobec siebie krytyczna. To dla niego Eldorado, może do woli korzystać z jej zasobów i utrzymywać ją w przekonaniu, że jest beznadziejna.

Jest ufna

Oczywiście narcyz nie ma nic przeciwko temu, żeby odegrać trochę scen i postarać się o coś, ale gdy ma do czynienia z ufną osobą – większość pracy za nim.

Ufne osoby nie wychodzą z założenia, że świat chce je oszukać, nie dopatrują się spisku, czy manipulacji. Wierzą, że jeśli ktoś mówi „a” to ma na myśli „a”.

Wierzy, że może kogoś uratować

O takich ludziach mówi się, że są współuzależnione, ewentualnie osobowość uzależniona.

Taka osoba wierzy, że może „naprawić” drugiego człowieka, jest przekonana, że od jej działań, zachowań, cokolwiek zależy. Bardzo często bywa tak w związkach z alkoholikami czy narkomanami. Ich partnerzy starają się wpływać na uzależnionego i wierzą, że są w stanie wyciągnąć go z dołka. Jest to oczywiście nieprawda, ale dlatego właśnie istnieją terapie również dla rodzin alkoholików.

Naprawiacze często myślą „gdybym tylko…”

Narcyz nie szuka osoby, która szybko z niego zrezygnuje, tylko takiej, która prędzej sama zatraci się w ratowaniu, niż odpuści.

Podsumowanie

Uwierz mi, być może sama nigdy nie pomyślałaś o sobie w kontekście powyższych sytuacji, być może myślisz „no tak, w sumie to prawda, taka jestem” – a narcyz zobaczy to w Tobie w ciągu pierwszych minut. Dlatego tak ważne jest, aby być wyjątkowo czujnym, gdy zaczyna się faza idealizacji. Mając do czynienia z tak przebiegłą osobą – im dłużej zwlekamy z odwrotem, tym mniejsze są nasze szanse.

Więcej o zagrożonych typach kobiet w ebooku:

WSZYSTKIE KOBIETY NARCYZA – teoria guziczków, czyli narcyz i jego ulubione typy kobiet

Napisałam tego ebooka, po pierwsze po to, aby – mam nadzieję – ustrzec potencjalne kandydatki przed wplątaniem się w związek z narcyzem, a po drugie po to, abyś Ty, jeśli już masz u boku popaprańca, umiała znaleźć ten guziczek, te drzwi, przez które przelazł do Twojego życia.

Ebook „WSZYSTKIE KOBIETY NARCYZA” pozwoli Ci zrozumieć Twoje przeszłe wybory, przestaniesz się potępiać i obwiniać oraz dowiesz się, co zrobić, aby w przyszłości nie wpuścić do życia narcyza.

9 thoughts on “Kogo SZUKA NARCYZ? – 7 idealnych kandydatek.

  1. Jestem facetem i w tym przypadku widzę swoją dawną partnerkę. To jej obrał. Kropka w kropkę. Szkoda,że o wielu rzeczach nie wiedziałem wcześniej. Unikalnym swojego bólu i trudności wyjścia z takiej relacji…
    Mimo wszystko dziękuję,że to przeczytałem i wiem kogo unikać

    1. Dziękuję za komentarz. Większość z nas ma taką właśnie refleksję „szkoda, że nie wiedziałam / nie wiedziałem”. Dobrze jest coś zrobić, aby uleczyć ten ból wyjścia z toksycznej relacji, np. terapia. Pozdrawiam

  2. To ja znalam kogos piec lat! Jak to bylo w jedneh polskiej komedii: dalabym se uciac reke za ta osobe, i k***a teraz bym nie miala reki 😀 Choc na poczatku w ogole nie myslalam o tej relacji w kategoriach partnerstwa tak z perspektywy czasu widze jak nade mna”pracowal”:). Te jego morze milosci, ta jego empatia, ktora mu rzekomo wyszla w dominujacych w gallupie. Oh jaki on cudowny, uduchowiony, czakry, wszechswiat ojej ojej. Ciagle intuicja mnie przestrzegala ze cos nie halo, bo to dosc dluga historia. Dzieki jakiejs mocy, nie nie zdecydowalam sie na przeprowadzke do kraju gdzie mieszka. Przy okazji dyskusji na jakis temat, wprost powiedziałam swoje zdanie a on mnie z marszu obwinil i…. Przestal Sie odzywac na wieki. Wczesniej oczywiscie to ja wyciagalam reke a on biedny zuczek mowil ze juz mial sie odezwac ze przeciez ja wiem jak on zle znosi takie nieporozumienia. Dopiero jak zamilkl zaczelam laczyc kropki czemu intuicja krzyczala „uwazaj”:)
    Takze tego.:)

  3. Trafilam w zyciu na 2 psychopatyczne postacie, w zasadzie 3 bo pierwsza byl moj ojciec. Nigdy z nim nie mieszkalam bo gdy sie urodzilam to juz siedzial w wiezieniu, potem rodzice sie rozwiedli i mieszkalam z mama i bratem. Ale wplyw na moje zycie mial ogromny, wpedzil moja mame w depresje ktora niestety skonczyla sie najgorzej jak mogla i zostalam sierota… Ojciec oczywiscie bawil sie w swoje gierki dalej, z nowa rodzina. Potem spotkalam „przemilego” policjanta i o malo nie wykonczylam sie psychicznie. Po 3 latach psychopatycznych rozgrywek, ucielam kontakt i wtedy spotkalam kolejny „ideal”. To juz byla kwintesencja zla, patologii i narcyzmu. Dopiero wtedy spostrzeglam ze Ci 2 faceci w moim zyciu to nie przypadek i musze ich czyms wabic…Zaczelam czytac ksiazki, artykuly a nawet dyskutowalam o moim wtedy jeszcze partnerze na jakis amerykanskich forach o psychopatii… Wynik byl jednoznaczny, na chyba 30 oznak mial rowne 30..Ja z kolei ze swoim pokreconym dziecinstwem bylam idealna ofiara. Ten zwiazek wtedy skonczylam, poczulam sie naprawde oczyszczona bo w koncu wiele rzeczy zrozumialam. Jesli komus chcialo sie to czytac i dobrnal do konca, mam tylko jedna rade..Uciekac od psychopatow, szybko i daleko, nie dawac szans, uciac w 100% kontakt, zniszczyc zdjecia i stawiac sie zawsze na 1 miejscu. Wiem, ze latwo powiedziec ale naprawde da sie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *