DWA TYPY EMPATÓW – tylko jeden z nich jest ODPORNY NA NARCYZÓW

Jeśli czujesz, że dostrajasz swoje emocje do ludzi i przejmujesz się tym, jak inni się czują, to najprawdopodobniej jesteś empatką.

Empatia to piękna cecha, jest niczym osobny język, który pozwala nam dostrzegać i interpretować emocje, których doświadczają inni ludzie.

Mogłoby się wydawać, że jak każda, dobra cecha, empatia ma same zalety, ale jak potwierdzi część empatów, ma też spore minusy.

Gdy empata mówi „rozumiem, co czujesz” – to naprawdę wie. Potrafi wyjątkowo głęboko odczuć emocje drugiego człowieka, co czasem bywa trudne i wyczerpujące.

Kiedyś myślałam o zawodzie psychologa – wszyscy mówili mi, jak świetnie potrafię słuchać i pomóc i jak dobrze rozumiem innych. Po latach zrozumiałam, że byłby to bardzo zły pomysł, ponieważ rozumiem, aż za dobrze i najprawdopodobniej płakałabym razem z pacjentami. Ale tak jak większość empatów, jestem faktycznie dobra w słuchaniu, bez wahania oddaję mój czas i energię innej osobie, co bywa czasem nadużywane.

Zauważyłam też, że jest mi trudniej przebywać na co dzień w dużych skupiskach ludzi.

Dosłownie przez skórę czuję ich ból i cierpienie, jakbym była nawiedzona i słyszała głosy. Moja ostatnia praca w call center, która miała być przyjemną odskocznią od prowadzenia firmy, to 1,5 roku emocjonalnego rollercoastera. Wychodziłam z pracy wykończona, mimo że bardzo ją lubiłam. Nie tylko brałam mocno do siebie problemy klientów, którzy dzwonili na infolinię, ale również dosłownie wchłaniałam cierpienie, depresje i inne problemy moich koleżanek i kolegów, z którymi spędzałam 8 godzin na wspólnej, dużej sali.

Empatia to również intuicja. Czasem po prostu wiemy, że ktoś ma zły dzień, albo że kłamie. Empaci często wyczuwają też, gdy są „obgadywani” za plecami. Są to specyficzne wibracje i może się wydawać, że coś tam sobie wymyślamy, my jednak wiemy, że przed chwilą byliśmy tematem rozmowy.

Empaci mają również spory problem w romantycznych relacjach.

Sami są w stanie odczytywać każdą emocję, wyraz twarzy, nawet najdrobniejszą wskazówkę emocjonalną. Niestety bardzo rzadko otrzymują podobne zrozumienie i wsparcie. Non stop interpretują emocje partnerów i powoli doświadczają dosłownie przeciążenia.

Co wywołuje empatię? Czy to po prostu taka uroda, czy może jakieś wydarzenie z dzieciństwa?

Jest to chyba kwestia indywidualna, środowisko w którym dorastamy, obserwując interakcje naszego otoczenia, trochę genetyki – empatia może być dziedziczna.
No i oczywiście trauma. Prawie wszyscy empaci mają doświadczenia jeśli chodzi o przemoc emocjonalną, czy fizyczną.

Dokładnie pamiętam moment na terapii, gdy zrozumiałam, że moja matka nie jest taka, jak ją idealizowałam. Był to dla mnie okropny czas, nareszcie dopuściłam do siebie świadomość, że zostałam skrzywdzona, że byłam fizycznie maltretowana. Powiedziałam terapeutce, że czasem nie mogę spać, bo wyobrażam sobie, że gdzieś w jakimś domu kolejne dziecko się boi, kolejne dziecko jest bite. Małgosia, terapeutka, powiedziała, że często osoby takie jak ja, wykorzystują swoje doświadczenia, aby pomóc innym.

I podobnie ma się sytuacja z przemocą w związku. Odkąd zrozumiałam, że doświadczyłam przemocy narcystycznej, staram się dzielić swoją wiedzą i doświadczeniem, aby uchronić lub wesprzeć jak najwięcej osób.

Dlaczego relacja narcyz – empata jest tak powszechna?

Empaci są przede wszystkim bardziej cierpliwi i wyrozumiali, dlatego więcej wybaczą, starają się zrozumieć każdego – prawdziwe spełnienie marzeń narcyza. Bardzo często mają też potrzebę ratowania innych.

Narcyz nie potrafi współpracować w związku, ale szuka tej umiejętności u swoich partnerek. Dobrze wie, że taka osoba poświęci wszystko – swój czas i swoje szczęście, aby utrzymać związek.

Narcyz, w fazie sondowania i idealizacji, opowiada rzewne historie swoich nieszczęść, traum i ogólnej degrengolady. A empatka słucha, ociera mu łzy, tuli do piersi i obdarza go maksymalną uwagą i współczuciem.

Popapraniec wierzy, że to właśnie ona odmieni jego los, ona go uratuje, swoją miłością, dobrocią. Nie przemknie jej nawet przez myśl, że narcyz mógłby chcieć ją skrzywdzić. Co jak wiadomo, ma fatalne skutki, ponieważ narcyz przetestuje ją maksymalnie.

Czy to znaczy, że empatia utrudnia życie i tak naprawdę czyni nas nieszczęśliwymi? Nie do końca, jest jeszcze nadzieja, jeśli zrozumiemy, czym się różni empata wyczerpany od wzmocnionego.

Wyczerpana empatka

Jest zmęczona własną empatią. Dużo daje, a nic nie otrzymuje. Nawet jeśli ma jakieś granice, to nie potrafi ich egzekwować.

Wyczerpana empatka próbuje zadowolić wszystkich. Jest pokorna i usłużna we wszystkich relacjach, również w pracy, czy w rodzinie. Słucha wszystkich, ale jej sprawami nikt się nie interesuje.

Próbuje naprawiać i ratować tych, którzy wcale nie chcą być ratowani.

Wyczerpana empatka ma zwykle niską samoocenę. Zwłaszcza, jeśli korzenie empatii sięgają jakiejś traumy z okresu dzieciństwa. Uważa, że uczucia innych są ważniejsze od jej własnych. Jest pełna zrozumienia dla wszystkich, tylko nie dla siebie. Z tego powodu najczęściej tkwi w toksycznym związku, licząc, że miłość w końcu wszystko pokona. Coraz silniej wierzy, że jeśli ona tylko zrobi to, czy tamto, partner na pewno się zmieni.

Wyczerpani empaci, oprócz tego, że są wyczerpani, są również znudzeni, lub apatyczni, najczęściej cierpią na głęboką depresję i lęki.

Wspólną cechą wyczerpanych empatów jest to, że często leczą innych, szkodząc jednocześnie sobie.

Wzmocniona empatka

I to jest nasz święty gral. Taka empatka nie jest ofiarą swojej sytuacji. Zdaje sobie sprawę ze swoich „empatycznych skłonności” do zadowalania i ratowania ludzi i nie pozostaje wobec nich bierna.

Rozumie, że zdrowe granice są potrzebne, więc nie czuje oporów, aby je wyznaczać. Szanuje uczucia innych, ale nie uważa, że jej uczucia nie są ważne. Nie będzie walczyć o tych, którzy jej nie szanują. Ceni uczciwość, a swoją wrażliwością obdarza tylko ludzi, którzy na to zasługują. [ Przeczytaj także: Zdrowe granice – czym są i czym grozi ich brak. ]

Potrafi słuchać i obdarza miłością, ale nie bez końca. Jest empatyczna i pełna miłości również wobec siebie.

Wzmocniona empatka cieszy się spokojnym, satysfakcjonującym życiem, otaczając się pozytywnymi ludźmi.
Kolejna różnica między wyczerpaną a wzmocnioną empatką to fakt, że ta druga uczy się na swoich błędach. Wie, że każdemu mogą się zdarzyć, ale wyciąga wnioski.

Brzmi pięknie, pojawia się więc pytanie:

Sprawdź też:   NIE WYBIERAJ NARCYZA, nawet jeśli będzie to oznaczać samotność.

Jak przejść od wyczerpania do wzmocnienia?

Najważniejsza kwestia: jest to możliwe. Jeśli interesuje Cię taka transformacja, musisz przygotować się na wysiłek i zaakceptować, że może być Ci po drodze niewygodnie.

Pierwszy krok to zidentyfikować, w jakim jesteś obecnie miejscu. Jeśli tkwisz w toksycznym związku, Twoja empatia prawdopodobnie totalnie Cię wyczerpała, jest duża szansa, że poświeciłaś siebie, swoje potrzeby, pragnienia a nawet własną tożsamość dla toksycznego partnera.

Jeśli czujesz się wyczerpana sobą i innymi, czujesz się apatyczna, odczuwasz pustkę lub ogromny żal z powodu swoich dawnych wyborów – prawdopodobnie jesteś wyczerpaną empatką. Może Ci być ciężko się do tego przyznać, jeśli zawsze postrzegałaś empatię jako swoją zaletę. Jak tu przyznać się do tego, że ludzie to wykorzystali?

Miałaś nadzieję, że spotkałaś bratnią duszę, a skończyło się na toksycznej relacji. Walczyłaś i miałaś nadzieję, że coś się zmieni, że on będzie taki, jaki udawał, że jest. Teraz musisz zaakceptować go takim, jaki jest naprawdę oraz to, że nigdy się nie zmieni. A na pewno nie zmieni się dla Ciebie.

Akceptacja jest bardzo ważna dla wzmocnienia.

Drugim ważnym warunkiem jest miłość własna. Po trudnych chwilach, spędzonych z narcyzem, być może źle Ci się kojarzy miłość własna. Zupełnie nie o to chodzi. Miłość własna to szacunek dla siebie. Poznanie swojej wartości, swoich granic i standardów i nie godzenie się na nic gorszego.

To może być trudne, zwłaszcza gdy masz za sobą traumy z dzieciństwa, ale jest do zrobienia. Jeszcze łatwiej pójdzie z pomocą terapeuty. Ważne, aby być uważnym i świadomym, zwłaszcza w momentach, które dotyczą naszych zasad i wartości.

Masz kontrolę nad swoim działaniami, decyzjami. A jedną z nich jest nie stawianie cudzych potrzeb i szczęścia przed swoimi.

Musisz się nauczyć się wyznaczać wyraźne granice. Proces ten można podzielić na trzy główne kategorie:

  • Dowiedz się, jakie są Twoje granice. Poznaj swoje potrzeby i wyjaśnij je, zanim je zakomunikujesz.
  • Jasno, spokojnie i konsekwentnie informuj o swoich granicach lub oczekiwaniach. Wyjaśniaj rzeczowo, nie obwiniając, broniąc się ani nie próbując ich usprawiedliwić.
  • Jeśli Twoje granice nie są przestrzegane, oceń dostępne opcje i podejmij zdrowe działania. Może to oznaczać wyrażenie swojego uczucia wobec partnera lub, jeśli czujesz, że jego zachowanie się powtarza i nie zmieni, odejście ze świadomością, że jest to zdrowa opcja dla Twojego związku z samą sobą.

Będzie Ci trudno, jeśli nadal pozostaniesz w toksycznej relacji. Zerwanie kontaktu z narcyzem to najskuteczniejszy sposób na odzyskanie zdrowia. I choć będzie Cię kusić, aby dać mu kolejną szansę, tak naprawdę przeciągasz w czasie to, co jest nieuniknione.

Wyczerpana empatka łatwiej podda się hooveringowi. Wzmocniona umie kontrolować sytuację i nie ratuje wszystkich naokoło kosztem siebie.
Zaakceptuj, że nie uleczysz ani nie zmienisz narcyza. Zachowaj swoje piękne cechy dla ludzi, którzy mogą dzięki nim naprawdę skorzystać i wzrastać.

Co jeszcze możesz zrobić? Kim Saeed radzi np. pracę z energią, jak choćby medytację. Jeśli z jakiegoś powodu nie jesteś zainteresowana medytacją, pracuj przede wszystkim z uważnością. Bądź tu i teraz, staraj się nie odpływać nigdzie myślami, a dzięki temu szybciej zauważysz, gdy ktoś spróbuje przekroczyć Twoje granice.

Będąc świadoma i uważna, nie dasz się wplątać w gierki i manipulacje narcyza.
Prawdziwa wolność wymaga wyeliminowania toksyczności ze swojego życia.

Supernowa

Mówi się, że największym koszmarem narcyza jest przebudzony / wyedukowany empata. Jeśli nie „urodziłaś się” wzmocnioną empatką, Twoje przebudzenie i dostrzeżenie prawdziwej twarzy narcyza, będzie niczym wybuch supernowej.

Na podstawie legendy o Narcyzie i nimfie Echo, możemy powiedzieć, że narcyz i empata są na dwóch przeciwnych krańcach spektrum (przeciwieństwem narcyza jest właśnie echoistka).

Kiedy empatka stwierdzi, że ma już dość, zaczyna „wyciszać” cechy empatii. Była ofiarą narcyza, ale przejrzała na oczy i zdołała wyrwać się spod jego hipnotycznego wpływu. Zdobyła wiedzę i zrozumiała sposób działania i schematy narcyza. Ale nie „rzuca” tego narcyzowi w twarz, wręcz przeciwnie. Zachowuje swoje przemyślenia dla siebie, jednocześnie nie biorąc już udziału w gierkach narcyza.

Już nie próbuje tłumaczyć, nie dyskutuje, nie zdradza swoich myśli, czy dalszych kroków. Zajmuje się sobą i jeśli tak zdecyduje, planuje mądrze zostawienie narcyza.

W skrócie: supernova to empatka, która przestała być dla narcyza jak otwarta księga. W fazie idealizacji i podczas całego związku, szczera i otwarta empatka opowiedziała mu o sobie wszystko, nawet najboleśniejsze szczegóły, które on potem wykorzystywał przeciwko niej. Supernowa już tego nie robi. Narcyz nie może jej rozgryźć, a tym samym nie może już dłużej nią manipulować.

W pewnym momencie supernowa zaczyna odpłacać pięknym za nadobne, czyli korzysta z cech narcystycznych. Jako że empata i narcyz to podobno dwa odległe końce jednego kija, supernowa skutecznie wykorzystuje gierki i manipulacje, których nauczyła się od narcyza.

Narcyz przysłowiowo głupieje i w teorii (nie sprawdziłam na sobie) zapomina przysłowiowego języka w gębie – generalnie nie wie, jak się zachować.

Supernowa potrafi się „ukryć”, a dzięki temu zyskuje siłę.

Supernowa to empatka, która wie, jak doceniać i cenić każdego, ale rozumie też swoją wartość.

Gdy Supernowa wyleczy się i wzmocni po narcystycznej przemocy staje się największym koszmarem narcyza,, ponieważ to ona właśnie może zrobić coś, czego narcyz boi się najbardziej: zdemaskować go.

Więcej o związku empatki z narcyzem w ebooku:

NARCYZ I EMPATKA – skąd się bierze to fatalne zauroczenie

Z ebooka dowiesz się między innymi:

Kim jest empatka? Co to tak naprawdę znaczy, że jesteś empatką?

Dlaczego jesteś podatna na urok narcyza?

Dlaczego narcyz chętnie wybiera empatkę? Skąd się bierze to fatalne zauroczenie?
Jakie szkody wyrządza empatce przemoc narcystyczna?

Jak wygląda odejście empatki od narcyza?

 Na podstawie:
 Kim Saeed How to Become an Empowered Empath and Be Immune to Narcissists
 Kim Saeed What Are The Two Types of Empaths? (One is immune to narcissists)
 H.G. Tudor
 Zdjęcie: Gracia Lam 

4 thoughts on “DWA TYPY EMPATÓW – tylko jeden z nich jest ODPORNY NA NARCYZÓW

  1. Wow, tak też się wydarzyło, a teraz zostało opisane, nazwane, to co miało miejsce z moją osobą.
    Dziękuję za artykuł.
    Mimo pozytywnego akcentu, nie jest łatwo szybko rozwijać się dalej i dalej, bez wspomnień wracających.
    Pozdrawiam 🙂

  2. Po 3 miesiącach rozgryzłem Narcyzicę, jeszcze pod koniec fazy LB. Zostawiłem ją, rana narcystyczne jej krwawiła. Depresja jej pogłębiła się. Teraz maska jej się rozpada.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *