NARCYZ TO NIE KOZA, nie skacze na pochyłe drzewo.

Narcyz wybiera atrakcyjne, trudne do zdobycia osoby. Daje mu to poczucie władzy, kiedy powoli łamie ich ducha. To my od początku byłyśmy nagrodą. Nie oni.

Ta atrakcyjność to niekoniecznie tylko wygląd, to może być zespół różnych cech – inteligencja, towarzyskość, pozycja społeczna – wszystko, co czyni daną osobę atrakcyjną w oczach otoczenia, w tym narcyza.

I jeśli ktoś próbuje Ci wmówić, że narcyz leci na padlinę, że wyłapuje co słabsze egzemplarze, żeby łatwiej nimi manipulować – to znaczy, że – jak to mówią komicy – wiedzę o narcyzach czerpie z niczego, czyli z głowy.

Narcyz to nie koza, nie skacze na pochyłe drzewo.

Narcyz to pasożyt, który potrzebuje silnego żywiciela, co powinno być zdaje się logiczne.

Kieruje się zasadą „mój żywiciel świadczy o mnie” – więc wszystko poniżej średniej to dla narcyza dyshonor. Poza tym te silniejsze jednostki nikomu się nie poskarżą, kiedy zacznie się źle. Wezmą jak zwykle wszystko na klatę i będą – jak zwykle – szukać rozwiązania, póki nie padną. A nawet wtedy też się nie poddadzą, bo się nauczyły mierzyć z problemami. Na swoje nieszczęście.

Narcyz upaja się stworzonym przez siebie wizerunkiem, do którego niczym dodatki dobiera potrzebnych mu ludzi. Nie będzie chodził z jakimś zwiędłym badylem w klapie. Poza tym narcyzowi zawsze i wszędzie chodzi o władzę, a czy może być większe zwycięstwo niż to, gdy złamiesz naprawdę niezłomnego ducha atrakcyjnej ofiary?

Albo sprawienie, że silna, atrakcyjna kobieta, która kiedyś odnosiła sukcesy, była duszą towarzystwa, liderką, często się śmiała – z dnia na dzień myśli o sobie coraz gorzej, przestaje o siebie dbać (co jest kolejnym zarzutem, który z pogardą wysyczy jej narcyz)?

I gdy taka osoba, izolowana i zastraszana, odcina się od świata, przestaje się spotykać nawet z najbliższymi – co jest kolejnym argumentem przeciwko niej typu „no zobacz, nawet twoja przyjaciółeczka się na tobie poznała”.

Czy może być lepsze emocjonalne papu, lepszy dowód władzy i kontroli, niż sprawić, że atrakcyjna kobieta (albo fajny facet), nagle zaczynają chodzić koło narcyza na paluszka?

Mimo że narcyz jest skarlałym emocjonalnie potworkiem, startuje w wadze ciężkiej – co to za sukces, wygrać w wadze koguciej?

Sprawdź też:   14 scen ze scenariusza filmu: "Związek EMPATKI Z NARCYZEM."

Niestety, wśród ofiar narcyzów jest mnóstwo tzw. trudnych do zdobycia. Tyle, że trudnych do zdobycia uczciwymi metodami. Manipulatorzy, niczym najlepsi złodzieje, zawsze znajdą furtkę.

I im bardziej okazały skarb, tym bardziej kusi złodzieja.

Problem polega na tym, że po czasie spędzonym z narcyzem, po manipulacjach, gaslightingu, całej tej przemocy – jesteśmy dalecy od tego, żeby widzieć siebie jako skarby. Wydaje nam się, że to przeszłe życie nie było prawdziwe, że chyba nam się tylko wydawało, że byłyśmy (byliśmy) tacy fajni, przebojowi i energiczni. Nie potrafimy wrócić po śladach.

Dobra wiadomość jest taka, że mimo że narcyz splądrował skarbiec, to tak naprawdę nie miał pojęcia o największym i najważniejszym skarbie. Można nam zabrać wszystko i mimo że sami już siebie nie poznajemy – to dalej jesteśmy my. I niczym w „Stoliczku nakryj się” – na nowo zapełnimy się skarbami.

Bo to my.

Bo mamy jeszcze siebie.

Więcej o związku osoby empatycznej z narcyzem w ebooku:

NARCYZ I EMPATKA – skąd się bierze to fatalne zauroczenie

Z ebooka dowiesz się między innymi:

Kim jest empatka? Co to tak naprawdę znaczy, że jesteś empatką?

Dlaczego jesteś podatna na urok narcyza?

Dlaczego narcyz chętnie wybiera empatkę? Skąd się bierze to fatalne zauroczenie?
Jakie szkody wyrządza empatce przemoc narcystyczna?

Jak wygląda odejście empatki od narcyza?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *