NARCYZ I TELEFONY – czego możesz się spodziewać?

W dzisiejszych czasach już małe dzieci bardzo szybko pojmują, do czego służy telefon. Oprócz różnych mniej lub bardziej przydatnych aplikacji, telefon to przede wszystkim możliwość wysłania wiadomości, rozmowy telefonicznej, lub video rozmowy.

Z narcyzem sprawa ma się zupełnie inaczej. Telefon to dla niego naprawdę narzędzie wielofunkcyjne. Służy mu np. do kontroli, manipulacji, zastraszania, gaslightingu, kampanii oszczerstw i wielu innych, których nawet genialny Steven Jobs nie przewidział.

Do czego służy telefon narcyzowi?

  • Będzie wysyłał smsy, a gdy już odpowiesz, nie zareaguje przez kilka godzin lub dni.
  • Zacznie kłótnie za pomocą sms, sprowokuje Cię do reakcji, a następnie pokaże ją swoim (lub Twoim) znajomym, twierdząc, że jesteś agresywną wariatką.
  • Sam zapewne ma kilka telefonów. Dzięki temu może prowadzić podwójne, a nawet potrójne życie i lepiej ukrywać swoje kłamstwa.
  • Rozłączy się w połowie rozmowy.
  • Ukradnie, lub zniszczy Twój telefon – np. przy próbie sprawdzenia go, lub po to, aby Cię izolować. Może też umieścić na nim aplikację szpiegującą.
  • Może też ukraść lub schować Twoją ładowarkę i udawać głupiego – gaslighting!
  • Jego odpowiedzi będą patetyczne i bez sensu – najczęściej kompletnie bez nawiązania do tematu, o którym do niego piszesz.
  • Padła mu bateria, albo był poza zasięgiem, telefon się zepsuł, zgubił – i tysiąc innych wymówek, które usłyszysz po tym, jak spróbujesz się z nim bezskutecznie skontaktować.
  • Będzie pisał i dzwonił najczęściej wtedy, kiedy będzie wiedział, że jesteś zajęta.
  • Zadzwoni i napisze w środku nocy.
  • Za pomocą telefonu i smsów będzie zrywał z Tobą, wyzywał Cię od najgorszych, a potem w tej samej konwersacji nazwie Cię miłością swojego życia i będzie błagał o przebaczenie.

Jak widzisz, narcyz korzysta z telefonu w sposób bardzo oryginalny i zupełnie niezgodny z jego przeznaczeniem, jakim swego czasu było hasło Nokii, czyli łączenie ludzi.

Więcej na temat związku z narcyzem znajdziesz w ebooku:

ABC NARCYZA – Indeks oficjalnej i potocznej terminologii przemocy narcystycznej 

W ebooku znajdziesz opisy metod manipulacji narcystycznejschematy działania, taktyki i pułapki, jakie narcyz zastawia na swój cel. Znając jego metody, rozpoznając te wzorce, łatwiej je wyłapiesz i nie będziesz już taka bezbronna. Spojrzysz za zasłonę i poznasz tajemnice, które narcyz bardzo chce przed Tobą ukryć. Będziesz miała większe szanse, aby trzymać się swojej wersji wydarzeń i odmówić jego wersji rzeczywistości.

Sprawdź też:   PISANIE DZIENNIKA sposobem radzenia sobie z ATAKAMI PANIKI I LĘKIEM.

8 thoughts on “NARCYZ I TELEFONY – czego możesz się spodziewać?

  1. Moja matka narcyza : np dostaje od niej sms z jakims pytaniem, praktycznie od razu jej odpisuje. W odpowiedzi dołaczam pytanie do niej w stylu: co u niej slychac, jak sie czuje, czy jest zdrowa i nigdy mi nie odpowiada.
    O co w tym chodzi ? Wysyła wiadomość i nie czyta odpowiedzi ?
    Czy nie chce jej sie odpisac ?
    Czy ktoś domyśla sie o co w tym chodzi?

  2. Jestem ciekawa jak funkcjonuje narcyzm w social media typu Facebook. Znam pewna osobę która na fb że swoją partnerka odnaczala się w związku po to aby za kilka dni oficjalnie odznaczyć się w statusie wolny. Były wspólne zdjęcia a potem ich kasowanie. Po to aby na koniec wypisywać pod profilem swojej ex elaboraty niczym Romeo i Mickiewicz razem wzięci

    1. Mój osobiście siedział na fb całymi dniami. Publikował całe swoje życie na bieżąco. Wrzucał zdjęcia, gdzie był, że kupił nowe auto, że kupił tamto owamto, obowiązkowo – za ile. Kontrola, kto co o nim pisze i w jakim tonie. Kontrola, kto co kupił i co kto ma, i jak kto żyje. No i wzajemna zamknięta grupa z rodziną, gdzie każda czynność(dosłownie łącznie z pójściem do łazienki i opisaniem, co robi- horror, czułam się za każdym razem, gdy z nim się spotykałam albo gdzieś jechaliśmy, oddech jego rodziny na plecach, zero intymności i prywatności) była konsultowana, omawiana, komentowana, obgadywana wspólnie, były wysyłane zdjęcia jedzenia, kupionych rzeczy itd.. Ciągłe pisanie do znajomych, na różnych grupach, wyszukiwanie nowych „pasji”-to są czynności, o których wiem. A co jeszcze było i z kim, to mogę się domyśleć:).

      1. Mój dwukrotnie napisał publicznie co o mnie myśli na moim profilu po czym wykasowałam go ze znajomych. Jego znajomi do końca nie wiedzieli dlaczego a dalej bylismy razem. Nigdy nie wiedziałam do czego będzie zdolny. O pierwszym takim incydencie.powiadomila mnie.przykaciolka gdy przyszło jej na pocztę powiadomienie że ktoś także skomentował mój post naosi czasu. Była także kontrola na każdym kroku telefoniczna miejsca zamieszkania przystanku autobusowego na ktorym wysiadalam

  3. U mnie w relacji z narcyzem telefon służył głównie do: blokowania mnie w momentach, kiedy nie pasowało mu moje zachowanie, miałam odmienne zdanie, zwróciłam uwagę na to, że jest nie w porządku albo przypomnienie, że jest rzekomo w związku; kiedy już mnie odblokował, sposób „rozwiązywania” problemu był poprzez sms, a nie normalną rozmowę; ewentualnego zadzwonienia raz na tydzień na 3 minuty z zapytaniem, co u mnie(kiedy przypominałam mu, że istnieję. Kiedy ja dzwoniłam, nie odbierał z reguły, gdyż był zajęty obowiązkami). On osobiście na telefonie wisiał cały czas (wzajemne kółko adoracji w postaci rodziny, która ciągle się kontrolowała z każdego kroku i każdej czynności nawzajem, dosłownie;praca, firma, znajomi no i na bieżąco media społecznościowe i wrzucanie zdjęć, gdzie był, co robił i za ile). No i do poinformowania mnie o zerwaniu smsem(wczoraj po raz tysięczny). Tak przez przeszło 2 lata. Obłęd.

    1. U mnie podobnie blokował kiedy pojawiały się odmienne kwestie. Nie zapomnę świat Bożego Narodzenia kiedy nie chciałam do niego jechać w pierwszy zablokował mnie i odezwał się 28go czy spędzamy razem sylwestra bezcezlny na maxa

  4. Mój po rozstaniu w kółko zmieniał status na fb, już wolny, już rozwiedziony, wpisywał wszystkie szkoły jakie skończył i jakich nie skończył również, co tydzień zmieniał członków swojej rodziny, raz mnie wpisywał z różnymi nieprzyjemnymi określeniami a raz usuwał. Jakby profil na fb i to, czym można się tam pochwalić były celem życia, definiowały człowieka.
    Dzwonił wiele razy pod rząd, najczęściej w nocy lub jak byłam w pracy, rozłączał się i dzwonił ponownie, nekał mnie codziennie. Pisał kilkadziesiąt wiadomości codziennie. Tylko szary kamień się sprawdzał.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *