NARCYZ od początku prowadzi casting na stanowisko „LATAJĄCA MAŁPA”.

Narcyz przeprowadza różne testy, od samego początku, sprawdzając i sondując, kto mu się może do czego przydać. Kogo bombardować miłością, a z kogo zrobić latającą małpę. Wbrew pozorom to się nie dzieje na koniec relacji. Narcyz niczym wprawny selekcjoner, od samego początku wyłapuje najlepszych zawodników, którzy zagrają w ataku, albo obronie.

Narcyz, werbując latające małpy, wyznacza im kilka zadań, w tym tzw. przemoc przez pośrednika.

Czyli sięgaj, gdzie wzrok nie sięga – jeśli sam nie możesz już znęcać się nad ofiarą, wyślij swoich „łapsów” aby dokończyli robotę za Ciebie.

Latające małpy – to są zmotywowani aktywiści i potrafią wyrządzić ogromne szkody, niczym plaga szarańczy.

Bywają okrutni, dokuczliwi, osądzający, obwiniający. Są uszami i oczami narcyza, a nawet jego ustami i rękami, ponieważ kontynuują przemoc emocjonalną. Jest to tzw. przemoc przez pośrednika.

Latającą małpą jest również osoba, która nawet nie biorąc aktywnego udziału w przemocy, odmawia przyjęcia do wiadomości opinii, które są sprzeczne z tymi, które ma na temat osoby narcystycznej. Jeśli ktoś przyjmuje jakieś stanowisko, czyli nie jest neutralny, opowiada się za którąś ze stron i jednocześnie nie jest zainteresowany, aby wysłuchać obu wersji – to choćby sam z siebie nie wykonywał żadnych gestów, to i tak jest to zła wola i forma przemocy.

I to jest naprawdę kijowe, bo w momencie, gdy najbardziej potrzebujesz wsparcia, musisz być czujna/czujny, bo znowu jakaś franca może Ci wbić nóż w plecy.

Niektórzy są wręcz stworzeni do roli latających małp.

W ich życiu nic się nie dzieje i realizują się poprzez znęcanie się nad innymi – przy czym z pełnym przekonaniem, że mają czyste rączki, bo przecież działają w cudzym imieniu. To wręcz misja, wydaje im się, że walczą z niesprawiedliwością, coś robią, są ważni, ale co złego to nie oni, no bo oni są tylko pośrednikiem.

I kiedy Ty chcesz się wygadać, chcesz wreszcie zrzucić z siebie ten ciężar i opowiedzieć, co naprawdę się dzieje za zamkniętymi drzwiami, niespodzianka! Nie tylko nie robi to wrażenia, na dodatek widzisz u rozmówcy tę minę, która mówi „akurat”. Widzisz, że nic co powiesz, nie jest w stanie zmienić ich wyrobionego zdania. Wiedzą swoje. Znają go/ją.

Sprawdź też:   DEPRESJA KLINICZNA - objawy, mity i leczenie.

ONI wiedzą lepiej, bo TY się pewnie przesłyszałaś, źle zrozumiałaś, przesadzasz, a tak naprawdę przeinaczasz historię, bo oni wiedzą lepiej, co się wydarzyło.

To złoty człowiek.

Opowiadał mi.

Dużo rozmawialiśmy.

Nie wierzę, żeby on…

Na pewno nie jesteś bez winy.

Jesteś pewna, że go nie sprowokowałaś, nie przesłyszałaś się, dobrze go zrozumiałaś?

Albo wymownie milczą, bo wyrok już wydali.

Pomyśl, jak Ty możesz przeprowadzić taki test, kto jest cichym członkiem tajnego klubu latających małp. Oszczędzisz sobie otwierania i tak już poranionego serca przed niewłaściwymi ludźmi.

Jest takie powiedzenie „chroń mnie panie boże przed przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradzę”. Mam takie przekonanie graniczące z pewnością, że ten, kto to powiedział, musiał mieć do czynienia z latającymi małpami.

Więcej na temat schematów narcyza i latających małp w ebooku:

ABC NARCYZA Indeks oficjalnej i potocznej terminologii przemocy narcystycznej

W ebooku znajdziesz opisy metod manipulacji narcystycznejschematy działania, taktyki i pułapki, jakie narcyz zastawia na swój cel. Znając jego metody, rozpoznając te wzorce, łatwiej je wyłapiesz i nie będziesz już taka bezbronna. Spojrzysz za zasłonę i poznasz tajemnice, które narcyz bardzo chce przed Tobą ukryć. Będziesz miała większe szanse, aby trzymać się swojej wersji wydarzeń i odmówić jego wersji rzeczywistości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *